Jaka jest moc zapachu?
Chociaż coraz lepiej rozumiemy działania olejków aromaterapeutycznych, nadal stosujemy je z przymrużeniem oka. Niesłusznie!
Choć przypisuje się im status przydatnych jedynie w medycynie niekonwencjonalnej, potrafią być wysoce skuteczne jak lekarstwa
z apteki (znasz lek “Amol”?). Udowodniono bowiem, że olejki eteryczne pomagają koić nerwy, działają uspokajająco, antybakteryjnie, antywirusowo, przeciwgrzybiczo i przyspieszają gojenie się ran oraz uśmierzają ból głowy. Przynoszą też ulgę przy kaszlu i katarze oraz przy kobiecych dolegliwościach.
Ale mogą być też niebezpieczne! Niektóre odradzane są astmatykom, kobietom w ciąży i dzieciom do 6 roku życia.
Najlepiej poznaną pod tym względem cywilizacją są Egipcjanie.
Już w 3000 roku p.n.e. używali oni substancji aromatycznych do wytwarzania perfum, balsamowania zwłok czy produkcji leków.
Dziś w wyciągach z kwiatów, liści, nasion i drewna różnych roślin naukowcy odkryli ciekawe związki chemiczne. Między innymi estry, aldehydy, alkohole, fenole i tlenki. Kiedy wdychamy te substancje, docierają one do naszego mózgu i zaczynają działać, a szczególnie na nasz układ limbiczny, który jest odpowiedzialny m.in. za takie emocje jak strach czy uczucie przyjemności.
Leczenie zapachem możemy uskuteczniać, zanurzając się w wonnej kąpieli lub przebywając w pomieszczeniach pachnących olejkami. Możesz też skorzystać z masażu, inhalacji, a nawet skropić nadgarstek kilkoma kroplami czystego ojejku lawendy, drzewa herbacianego albo róży (najmniej uczulają). Każdy z nich posiada swoje unikalne właściwości. Oleje także mają właściwości upiększające!
Jak wybierać olejek?
Prawdziwy olejek eteryczny nie ma nic wspólnego z tanim olejkiem zapachowym. Niestety do wielu dostępnych obecnie na rynku dodaje się syntetyczne substancje zapachowe lub rozcieńcza się je nadmiernie. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Aby wyprodukować litr prawdziwego olejku lawendowego, potrzeba 200 kilogramów kwiatów lawendy. Rekordzistą ceny jest olejek różany. Powstaje on z płatków kilku odmian jednego gatunku róży o nazwie Rosa Damascena. By wytworzyć 1 kilogram olejku, potrzeba bagatela… 4–5 ton takich płatków. Stąd jego zawrotna cena i częsta praktyka podrabiania. Dobrze więc, jeśli na etykiecie przed zakupem znajdziemy informacje o certyfikatach ISO, ewentualnie informacje, czy producent należy do IFEAT, lub rekomendacje PTA lub CPTG Certified Pure Tested Grade™ (to certyfikat olejków eterycznych doTerra).
Ściągawka z olejków – czyli co, jak i kiedy stosować.
Bóle głowy, migreny – lawendowy, miętowy, eukaliptusowy, grejpfrutowy
Bóle reumatyczne, artretyzm – sosnowy, eukaliptusowy, goździkowy, szałwiowy, cynamonowy, rozmarynowy
Obniżenie odporności organizmu – z drzewa herbacianego, goździkowy, tymiankowy, cytrynowy
Nadpobudliwość, nadciśnienie tętnicze, bezsenność – melisowy, cytrynowy, pomarańczowy, lawendowy, geraniowy
Obrzęki – lawendowy, rozmarynowy, jałowcowy
Zdenerwowanie – lawendowy, melisowy, pomarańczowy, sandałowy
Oziębłość – ylang-ylang, rozmarynowy, paczulowy
Zaburzenia układu krążenia – rozmarynowy, sosnowy, lawendowy
Niskie ciśnienie tętnicze, nadmierna senność – tymiankowy, eukaliptusowy, szałwiowy, goździkowy, cedrowy
Zaburzenia okresu menopauzy – cyprysowy, sandałowy, melisowy, lawendowy, sosnowy.
Chcesz poznać moc olejków eterycznych?
Napisz do mnie w tej sprawie lub zajrzyj na www.doterra.com/US/en