Naturalne = najlepsze!
Po wczorajszym zapytaniu o owoce dostałam od Was dużo odpowiedzi ?
Bardzo się cieszę że dzielicie się swoimi spostrzeżeniami ale
i wątpliwościami w związku z jedzeniem owoców.
Przychodzę Wam dziś z pomocą i wyjaśnię kilka kwestii:
✔️Owoce jest trzeba – to źródło witamin i błonnika, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu
✔️Owoce najlepsze, najsmaczniejsze są w swoim sezonie – wiem że transport z innych krajów ma ogromny wpływ na masz rynek i w efekcie wybór owoców które chcemy jeść, ale dla mnie również ważnym aspektem jest to, co rośnie w naszej strefie klimatycznej.
Dawno wyleczyłam się z chęci jedzenia owoców tropikalnych – zdecydowanie ?to mój no. 1 :)
✔️Owoce świetnie sprawdzają się w okolicy treningu ??? ty super będą owoce o jasnych kolorach i arbuz ?
✔️Najlepsze dla nas są owoce które mają ciemną skórkę – mają niski IG i mnóstwo antyoksydantów.
✔️Owoce w zalewach, syropach są OK, ale pamiętaj o umiarze ;) myślę że pół brzoskwini z puszki będzie świetnym dodatkiem do omleta ?
✔️Owoce jedzone na noc długo zalegają w żołądku i fermentują.
W skrajnym przypadkach (myślę tu o osobach które do filmu pochłaniają kilogram jabłek lub mandarynek (słyszałam kiedyś że mandarynki nie tuczą ??) może to prowadzić do marskości wątroby, ponieważ podczas procesu fermentacji wytwarza się alkohol!
✔️Owoce najlepiej jeść w połączeniu z tłuszczami oraz/lub warzywami oraz/lub “kwaśnymi” nabiałami, ze względu na podobne ph jakie wydziela się przy trawieniu. Warzywa są grupą neutralną, tłuszcze spowalniają wchłanianie cukrów i mamy “sytuację opanowaną”:)
✔️Piękne i duże owoce w sklepie są super, ale uwierzcie mi że najzdrowszy jest owoc “z dziurką” po robaku;)
Jakie są Wasze ulubione owoce?:)
Miłego dnia!:)